Cześć,
Bardzo mi
miło, że tu jesteś. Oznacza to, że chcesz się czegoś dowiedzieć o moim blogu i
trochę o mnie.
Trochę o
mnie (nie za dużo)
Nazywam się
Agnieszka Czapla i jestem artystyczną duszą, fotografem, retuszerem, a czasem
nawet grafikiem.
Fotografii
uczę się od 8 lat i coraz bardziej jestem z tego dumna. Nie zawsze tak było.
Jestem niepoprawną pesymistką i długi czas nie wierzyłam, że mi się uda. Nie wiedziałam,
co mam zrobić z wiedzą, którą chętnie czytałam na temat fotografii i którą
zdobywałam podczas ćwiczeń. Zmagałam się z brakiem czasu, brakiem sprzętu i
kasy na sprzęt. Myślałam, że będę robić dobre zdjęcia dopiero, gdy będę miała
super drogi sprzęt. A gdy mi się coś nie udawało traciłam wiarę w swoje
umiejętności. Dosyć późno pojęłam, że nie można się poddawać nawet, jeśli
znajomi pytają "czy dalej bawię się w fotografa?", a rodzina cieszy
się, że mam ciepłą posadkę do emerytury.
Trochę o
blogu (minimalnie)
Z czasem,
gdy moi znajomi oraz rodzina, nie mogli już słuchać monologów na temat fotografii,
postanowiłam założyć tego bloga. Oto kawałek mojego miejsca w sieci, gdzie będę
dzielić się z wami moją wiedzą o fotografii. Ale nie tylko przewiduję, że
dowiecie się sporo o retuszu oraz motywacji. Bardzo chętnie będę dopingować was
i siebie do działania. Zmieniamy myślenie kochani pesymiści. Posty o motywacji
będą zawierać ćwiczenia, dzięki którym będziemy kontrolować złe myśli. Ale co
najważniejsze będzie dużo o fotografii, o jej regułach i o braku reguł. Będzie
o retuszu wbrew pozorom można ulepszyć swoje zdjęcie i dlaczego w dobie digitalizacji
sztuki, wciąż się boimy obrobić zdjęcie w programie graficznym?
Zapraszam serdecznie do czytania i komentowania, dzielenia się swoimi doświadczeniami, a także obawami.
Cześć,
Bardzo mi
miło, że tu jesteś. Oznacza to, że chcesz się czegoś dowiedzieć o moim blogu i
trochę o mnie.
Trochę o
mnie (nie za dużo)
Nazywam się
Agnieszka Czapla i jestem artystyczną duszą, fotografem, retuszerem, a czasem
nawet grafikiem.
Fotografii
uczę się od 8 lat i coraz bardziej jestem z tego dumna. Nie zawsze tak było.
Jestem niepoprawną pesymistką i długi czas nie wierzyłam, że mi się uda. Nie wiedziałam,
co mam zrobić z wiedzą, którą chętnie czytałam na temat fotografii i którą
zdobywałam podczas ćwiczeń. Zmagałam się z brakiem czasu, brakiem sprzętu i
kasy na sprzęt. Myślałam, że będę robić dobre zdjęcia dopiero, gdy będę miała
super drogi sprzęt. A gdy mi się coś nie udawało traciłam wiarę w swoje
umiejętności. Dosyć późno pojęłam, że nie można się poddawać nawet, jeśli
znajomi pytają "czy dalej bawię się w fotografa?", a rodzina cieszy
się, że mam ciepłą posadkę do emerytury.
Trochę o
blogu (minimalnie)
Z czasem,
gdy moi znajomi oraz rodzina, nie mogli już słuchać monologów na temat fotografii,
postanowiłam założyć tego bloga. Oto kawałek mojego miejsca w sieci, gdzie będę
dzielić się z wami moją wiedzą o fotografii. Ale nie tylko przewiduję, że
dowiecie się sporo o retuszu oraz motywacji. Bardzo chętnie będę dopingować was
i siebie do działania. Zmieniamy myślenie kochani pesymiści. Posty o motywacji
będą zawierać ćwiczenia, dzięki którym będziemy kontrolować złe myśli. Ale co
najważniejsze będzie dużo o fotografii, o jej regułach i o braku reguł. Będzie
o retuszu wbrew pozorom można ulepszyć swoje zdjęcie i dlaczego w dobie digitalizacji
sztuki, wciąż się boimy obrobić zdjęcie w programie graficznym?
Zapraszam serdecznie do czytania i komentowania, dzielenia się swoimi doświadczeniami, a także obawami.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz